Ralph "Sheik" Aarts jest niczym wzorzec z Sevres. Każdy inny pokaz, każdego samolotu należy odnieść do Holendra. Najczęściej oczywiście są to tylko ułamki tego co prezentuje Ralph. Dla tego pilota RNLAF uczyniło wyjątek i przedłużyło dwuletnią kadencję na rok trzeci. Niespodziewany występ w Ostravie był dla mnie niestety ostatnią okazją by podziwiać Pomarańczowego Lwa w akcji....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz